poniedziałek, 15 stycznia 2018

Risky Ventures - 13 I - Relacja z turnieju

Nadeszła errata, nadszedł nowy zestaw GG, nadszedł czas na pierwszy turniej w nowych warunkach. Zapraszam do mojej relacji.

1. Bard

Wystawienie: Corner
Strategia: Ply for information
Spiski: Surround them, Covert Breakthrough, Search the Ruins, Take Prisoner, Public demonstration


Bard wystawił jak to sam określił testową rozpiskę pod Hamelina, zwraca uwagę brak Ashes & Dust.
Declared Faction: Outcasts 
Crew Name: Hamelin theme 50ss 
Leader: Hamelin - Cache:(1) Plague Pits 1ss The Piper 2ss 
The Stolen 2ss 
Benny Wolcomb 8ss 
Nix 8ss 
Sue 8ss  Oath Keeper 1ss 
Bishop 9ss Oath Keeper 1ss   
Obedient Wretch 4ss 
Malifaux Rat 2ss 
Malifaux Rat 2ss

Ja spróbowałem się z dość klasycznym Collodim
50 SS Neverborn Crew Collodi + 5 Pool - Fated (1) - Strum the Threads (1) - Aether Connection (1) 
Marionette (3) 
Marionette (3) 
Marionette (3) 
Freikorps Trapper (8) 
Stitched Together (6) 
Stitched Together (6) 
Brutal Effigy (4) 
Changeling (4) 
Changeling (4) 
Changeling (4) 
(exported from CrewFaux)

 Bard wygrał flip na wystawienie i odebrał mi róg dzięki któremu mógłbym traktować stół jak strzelnicę, poza tym klasycznie wystawiliśmy się po rogach, na cornerze to nie ma wielkiego znaczenia.

 Po pierwszej turze Bard powoli zaczął wychodzić ze swojego rogu, ja natomiast zdjąłem mu jeden Plague Pit oraz postawiłem parę markerów na środku (wyszedłem dość agresywnie).

 Tura druga, Bard kontynuuje powolny marsz w moją stronę, Hamelin przyciąga i zabija jedną Marionetkę, Sue aktywując Oathkeepera zabija Stitched Together, ja triggerem z ataku Collodiego przerzucam sobie Sue blisko swojej ekipy i nabijam na nim VP za Ply for Information. Collodi zabija też Bennego Wolcomba.
 Tura trzecia. Bard konsekwentnie zdejmuje moje modele z planszy (tracę Marionetkę, Trapera i Changelinga) oraz wbija w mój gunline Bishopa który robi Ply for Information. Ja zabijam Sue i tak manewruję modelami aby jednak zdobyć ten punkt za strategię.


 Ostatnia tura (nie wyrobiliśmy czasowo na piątą). Bard kładzie markery pod Search the Ruins i zjada moje żeby mi przypadkiem nie przyszło do głowy jakoś je postawić, zabija wszystko poza jednym Changelingiem. Ja robię Ply for Information na wszystkim poza Collodim, sam Collodi zabija dwa rat kingi i ucieka daleko.
 I dopiero koniec gry przyniósł jakieś emocje, Bardo zrobił 3 za search the ruins, ja nie zrobiłem nic za schemy jedynie 3 za strategię. Co nie wyszło? no nie wyszło Take Prisoner, ja nie dałem rady załapać Hamelina (to był zły wybór) i źle przewidziałem Barda, on celował w Changelinga a nie Collodiego. Powinienem był grać Surround them na pewno. No i widać że sama gra była bzdurą jak nieszczęście, obaj graliśmy spiski punktujące na koniec, mega pasywnie nam to wyszło.

Punktacja końcowa
Strategia 3r - 0b
Pierwszy Scheme: 0r (Take Prisoner - Hamelin) - 3b (Take Prisoner - Changeling)
Drugi Scheme - 0r (Search the Ruins) - 3b (Search the Ruins)
Przegrałem 3 - 6


 2. Piotr Łańcucki

Wystawienie: Standard
Strategia: Public executions
Spiski: Eliminate the Leadership, Set Up, Show of Force, Search the Ruins, Recover Evidence


 Piotr wystawił Sonnię:

50 SS Guild Crew Sonnia Criid + 6 Pool - Cherufe's Imprint (1) - Reincarnation (1) - Dampening Field (1) 
Malifaux Child (3) 
Samael Hopkins (8) - Lead Lined Coat (1) - Vengeance Bullet (1) 
Witchling Handler (7) - Expert Sleuth (1) 
Witchling Thrall (9) 
Guild Austringer (6) 
Witchling Stalker (5) 
Guild Hound (3) 
(exported from CrewFaux)

 Ja zagrałem Lilith:
50 SS Neverborn Crew Lilith + 6 Pool - Beckon Malifaux (1) - Living Blade (2) - Aether Connection (1) 
Primordial Magic (2) 
Mr. Graves (8) - A Thousand Faces (1) 
Doppleganger (7) 
Freikorps Trapper (8) 
Grootslang (6) 
Changeling (4) 
Changeling (4) 
Changeling (4) 
(exported from CrewFaux)

 Wystawiłem się szeroko na swojej linii, Piotrek schował całą ekipę za domkami abym nie mógł do niego strzelać snajperami.



Piotr całą swoją rozpiskę ruszył do przodu z jednej strony kładąc Sonnię, Samaela i Witchling Thralla a z drugiej resztę. Skoro nie mogłem strzelać to w pierwszej turze postawiłem 3 scheme markery (dwa changelingami i trzeci grootslangiem i ściągnąłem do siebie Witchling Handlerkę przy użyciu Lilith (popchniętą Dopelką i Gravesem)  i oddając Changelinga na pewną śmierć w następnej turze zrobiłem Set Up za 3 punkty.

 Niestety w drugiej turze popełniłem duży błąd ze strategią - nie pamiętałem że model który zabił musi mieć LoS do wroga i zabicie handlerki nie dało mi kondycji, a Changeling oddał :/ Wteleportowałem wtedy Lilith do przeciwnika i zabiłem Stalkera który zabił Changelinga zapewniając sobie punkt za strategię. Niestety wybuchowy Stalker podpalił mi Lilith przez co dostała serią od Samaela i Piotr ujawił że robi Eleminate the Leadership (Lilith została na kilku woundach). Grootslang opuścił dziurę i złapał w engage Austringera, Sonnię i Samaela. No i właśnie przez moje nieogranie w trzeciej turze nie zrobiłem punktu za strategię.

 Trzecia i czwarta tura przebiegły bardzo podobnie - tłukliśmy się bezlitośnie. Thrall zabił Grootslanga, Graves z Changelingiem poranili Sonnię, Lilith dobiła Sonnię, Austringer też padł. Został tylko ranny Thrall i Samel.




Punktacja końcowa
Strategia 2r - 1p
Pierwszy Scheme: 3r (Set Up - Witchling Handler) - 1p (Show of Force)
Drugi Scheme - 3r (Eleminate the Leadership) - 1p (Eleminate the Leadership)
Wygrałem 8 : 3

 3. Andrzej Drewnicki

Wystawienie: Flank
Strategia: Ours
Spiski: Guarded Treasure, Hold Up Their Forces, Inescapable Trap, Take One for the Team, Vendetta


Andrzej grał Sonnią:
0 SS Guild Crew Sonnia Criid + 5 Pool - Reincarnation (1) - Cherufe's Imprint (1) - No More Masks (1) 
Malifaux Child (3) 
Francisco Ortega (8) - Wade In (1) - Hermanos de Armas (1) 
The Judge (8) - A Debt To The Guild (1) - Curfew (1) 
Guild Austringer (6) 
Guild Austringer (6) 
Guild Pathfinder (6) 
Brutal Effigy (4)
(exported from CrewFaux)

Wystawiłem Lilith, tym razem bez Trappera.
50 SS Neverborn Crew 
Lilith + 5 Pool - Beckon Malifaux (1) - Living Blade (2) - On Wings Of Darkness (1) 
Primordial Magic (2) 
Mr. Graves (8) - A Thousand Faces (1) 
Doppleganger (7) 
Lilitu (7) 
Grootslang (6) 
Grootslang (6)  // Przepraszam, że niepomalowany, wave 5 tak ma :(
Changeling (4) 
Changeling (4) 
(exported from CrewFaux)

Wystawiliśmy się jak na zdjęciach, przy linii, Pathfinder na środku. Zaczynamy grę, Andrzej robi walk i strzał Pathfinderem, ja odpowiadam kolejno - dwa razy Lure, skopiowany od Gravesa push Dopplegangerem, Push Gravesem, atak Gravesem za 3 Wd i Szarża Grootslangiem w Pathfindera, deklaruję Vendettę. Niestety jokery nie były łaskawe i Pathfinder przeżył. Oprócz tego powoli przesuwaliśmy się obaj ku środkowi.

W drugiej turze cheatując inicjatywę z Doppelki wskoczyłem do przodu łapiąc Sonnię w Engage zjadając Andrzejowi trochę SS. Dzięki fartowi w kartach udało się przetrzymać atak Francisco i Sonni. Oprócz tego raczej ruchy pozorowane, ginie Doppelka i przywołuje się Witchling Stalker którego zabija Graves. Jeden Grootslang usiłował zatrzymać strategię Andrzejowi ale Judge doskonale wyrandomizował i zabił go na atak + powtórzenie ataku. No i czarny Grootslang w końcu zabił Pathfindera, za zrobiłem 3 VP za Vendettę, Andrzej 1 za Take one for the Team. Zrobiłem też Hold up their Forces.


Tura trzecia - obie pani Master giną, Andrzej blokuje się na środku stołu i nie scoruje ćwiartek za to zabija kolejnego Grootslanga. Lilitu łapie 3 modele zasięg swojego bicza i zdobywam kolejny punkt za strategię i Hold.


 Tura czwarta i piąta, Lilitu przeżywa do piątej (karty były jednak po mojej stronie dając mi max punktów za Hold, Graves w piątej zabija Austringera. Andrzej próbuje się dopchać do Gravesa gdyż Franek ma wobec niego Vendettę ale się nie udaje. Changelingi przez całą grę wykonały wspólnie dwa pushe i jeden raz pomógł zablokować strategię, solidne modele :P


Punktacja końcowa
Strategia 4r - 1a
Pierwszy Scheme: 3r (Vendetta: Grootslang vs. Pathfinder) - 0a (Vendetta: Francisco vs. Mr. Graves)
Drugi Scheme - 3r (Hold up their Forces) - 1a (Take one for the Team: Pathfinder)
Wygrałem 10 : 2

 4. Podsumowanie

Turniej super, świetna frekwencja, dużo nowych twarzy, goście zewsząd - nie chcę wymieniać bo nie chcę nikogo pominąć niechący ale wszystkim przyjezdym dziękuję podwójnie że wam się chciało. Leszek jak zwykle organizacja na najwyższym poziomie, stoły przepiękne (choć dość gęste, nie sprawdzały mi się za bardzo Traper z Changelingami). Jak oceniam nowe GG? Jest bardzo inaczej. Nie ma już tej konieczności parcia w przód, nie ma claim jumpa ani strategi na środek, całkowicie inna gra. Będzie interesująco, ale jestem bardzo dobrej myśli. Erraty równie dobrze mogłoby nie być w nb, bardzo mało zmieniła, choć w dużej mierze to wina posiadanych przeze mnie modeli oraz pewnie przyzwyczajeń, może jak pogram zmienionymi rzeczami to będę mógł mądrzejszą opinię wydać.Z nagród udało mi się wyłowić losówkę, boxik Hansa.

środa, 10 stycznia 2018

Malifaux for Dummies - Outcasts

Wyrzutki, najemnicy, bandyci. Oznaczeni w grze kolorem żółtym są zbieraniną przeróżnych bohaterów nie mających często ze sobą żadnego wspólnego mianownika. Hałastra z najróżniejszymi modelami w najróżniejszych konfiguracjach, i o ile same dedykowane ekipy bardzo trzymają klimat, to mieszanie ich sprawia, iż można odnieść wrażenie, jakby się grało mieszanką modeli z różnych systemów.

Na stole OC prezentują potężne przywiązanie do broni palnej - niewiele frakcji w grze dorównuje im pod tym względem. Ciężko jednak o jednoznaczną definicję, ponieważ są najbardziej zróżnicowani, dzięki czemu każdy może odnaleźć coś dla siebie i cokolwiek bym tu nie napisał, nie będzie prawdziwe dla wszystkich ekip. Ta wszechstronność czyni z nich bezdyskusyjnie najsilniejszą frakcję w grze.

 1. Von Schill

Przywódca największej w Malifaux armii najemników - Freikorps. Kiedyś na usługach Gildii, po sporze z wysoko postawionym urzędnikiem poszedł na swoje i został żołnierzem do wynajęcia. Posiadacz najbardziej męskiego wąsa w całym mieście i okolicach. Twardy człowiek na ciężkie czasy - jest typowym przykładem wojaka, który z niejednego pieca chleb jadł, a nabyte doświadczenie pozwala mu zmagać się z wszelkimi przeciwnościami losu.

W grze VS posiada szereg sztuczek - od rzucania i strzelania do przeciwników w locie poprzez szarże znikąd na tyły wroga, na przerażaniu wroga swoim heroizmem kończąc. Sama jego obecność na polu walki wpływa bardzo korzystnie na jego podkomendnych, którzy będąc przy nim stają się
twardsi.

Ekipa Von Schilla należąca do Grzegorza Henniga.

2. Viktoria

A właściwie Viktorie - pochodząca z Ziemi poszukiwacz przygód/najemnik podczas jednej z wypraw po zdobyciu artefaktycznego miecza, miała zostać zabita przez podstawionego przez Neverbornów sobowtóra. Z nieznanych przyczyn sobowtór jednak zaprzyjaźnił się z niedoszłą ofiarą i razem stworzyły słynny na całe miasto duet mieczy do wynajęcia. Rozróżniane są tylko na podstawie używanego przezeń uzbrojenia - Viktoria of Ashes używa pistoletu, a jej siostra Viktoria of Blood miecza, od którego wszystko się zaczęło. Żeby nie było jednak zbyt łatwo, często się zamieniają rolami i nie wiadomo ostatecznie która jest oryginałem, a która kopią.

Na stole Viktorie są najbliżej modelowego "glass cannona" w całym systemie. Posiadają niewiarygodnie potężne umiejętności ofensywne, jednak ich możliwości w defensywie pozostawiają wiele do życzenia. Gra nimi rzadko zostawia miejsce na wyrówane boje - albo masakrujesz przeciwnika, albo jesteś masakrowany. Nie znaczy to, że są proste lub nudne w prowadzeniu - możliwości dostarczenia ich jest mnóstwo i wykombinowanie najlepszej nie jest proste.


Viktorie Marcina Narewskiego malowane przez Adama Benesza.



3. Tara

Nieumarła bohaterka służąca tyranowi znanym jako Obliteration. Posiada moce władzy nad czasem (oczywiście w ograniczonym stopniu). To ona podczas jednej z misji otworzyła więzienie, w którym Obliteration był przetrzymywany i zaraz po tym została zastrzelona przez snajpera. Wskrzeszona przez chorą psychicznie Karinę, którą również uwolniła tego dnia, Tara szuka sposobów na przejęcie mocy magicznej całego Malifaux. Tara jest masterem dwufrakcyjnym - może dowodzić ekipami Outcasów lub Rezurekcjonistów.

Podczas gry Tara korzysta ze swoich mocy przyśpieszając i spowalniając inne modele, oraz przenosząc je tymczasowo do innego wymiaru. Sama dzięki specjalnym umięjętnościom może wykonywać więcej akcji niż dowolny inny master w grze, a dziura w korpusie pozwala jej unikać ataków strzeleckich - kule przez nią przelatują. Ekipa służąca Obliteration to półrealne stwory korzystające z możliwości dawanych im przez dowódcę. Karina jako totem Tary potrafi za to przywoływać wiele różnych modeli - głównie są to rezurekcjonistyczni nieumarli.

Tara Grzegorza Henniga malowana przez Bożydara z KRK Mini Painting Studio
Tara posiada też specjalną wersję "Nightmare" z alternatywnymi rzeźbami. Ta należy do Barda, malował Konrad Parys. Makiety należą do FGB.



 4. Jack Daw

W Malifaux znajduje się drzewo wisielców. Nikt do końca nie wie kto powiesił tam Jacka, ani za co, wisiał tam po powrocie ludzi przez Wyłom i nikt nie przeszkadzał mu w odbywaniu pokuty. Wszyscy jednak wiemy że "Bad things happen" i Jack pewnego dnia zszedł z drzewa, aby razem ze swoim latającym cyrkiem upiorów i mar mścić się na ludziach za swą krzywdę. Nie przeszkadza mu fakt, iż nie pamięta co to za krzywda.

Podczas rozgrywki Jack Daw walczy z przeciwnikami rzucając w nich swoimi klątwami. Są to jego unikalne "ulepszenia", które nie mają efektu na samym JD, jednak gdy uda mu się przenieść jedną z nich na przeciwnika, ten dostaje szereg przeszkód (z możliwością śmierci oczywiście). Oprócz tego potrafi też wspierać swoją ekipę, robi to w unikalny sposób dla frakcji Outcast, dzięki czemu nawet niewielka pomoc może okazać się znaczna.

Jack Daw Mariusza Bolka w malowaniu Konrada Parysa.

5. Hamelin

Drobny złodziejaszek, który podczas ucieczki przed strażnikami Gildii, mknąc przez kanały niechcący doprowadził do wybuchu, w którym uszkodzona została Nekropolia w której uwięzony był tyran o imieniu Plague. Złodziejaszek zginął, zaś Plague przyjął jego postać i rozpoczął realizację swego planu podbicia Malifaux. Obecnie kontroluje rynek szczurołapów wraz z założonym przez siebie Brotherhood of the Rat i umacniając swoją pozycję próbuje przejąć nieograniczone zasoby energii magicznej zwanej Aether.

W grze Hamelin skupia się na kontroli sytuacji na stole. Dzięki przewadze w aktywacjach może spokojnie przeczekać przeciwnika i dopiero wtedy uderzyć. Oprócz tego bardzo szczodrze rozdaje unikatową dla swojej bandy kondycję Blight, która sama co prawda nie robi nic, ale modele ją posiadające często stają się łatwym celem.

Hamelin Marcina Narewskiego w malowaniu Konrada Parysa (model Hamelina jest alternatywną wersją tegoż z linii Vintage).


 6. Parker Barrows

Klasyczny typ spod ciemnej gwiazdy. Oszukany przez brata i wydziedziczony z rodzinnej fortuny Parker szybko zszedł na drogę przestępstwa. I stanowczo się tam odnalazł. Rabunki i napady to chleb powszedni dla niego i jego gangu, który składa się z najróżniejszych życiowych wykolejeńców, jak choćby doktor Mitchell - wiecznie pijany więzień, którego bandyci zmuszają do udzielania im pomocy medycznej. Poszukiwany żywy lub martwy.

Na stole Parker specjalizuje się w dociąganiu kart oraz okradaniu przeciwnika (z jego soulstone'ów oraz scheme markerów). Dodatkowo może też wydawać rozkazy swoim podkomendnym, jeżeli nie widzi potrzeby wykonywać roboty samodzielnie. W razie konieczności dysponuje też dość szerokim zakresem środków przymusu bezpośredniego - od wiernego sześciostrzałowca po laski dynamitu.

Parker Barrows Mariusza Bolka malowany przez Piotra Owsianikowa.

7. Misaki

Konrad Parys
Żywa maszyna do zabijania, od dziecka szkolona w sztukach walki córka bossa japońskiej mafii Ten Thunders. Misaki postanowiła "pójść na swoje" zakładając własny klan. Nadal pracując oficjalnie dla rodziny, Misaki konsekwentnie poszerza swoje strefy wpływów w Malifaux. Jej klan Last Blossom, składający się z wszelakiej maści piratów, bandytów i wyrzutków (oraz członków Ten Thunders, którzy są jej lojalni), rośnie w siłę, czyniąc z Misaki samodzielnego gracza na scenie politycznej.

Granie Misaki w dużej mierze składa się z przygotowywania jej do wbicia się klinem w modele przeciwnika. Jest masterem preferującym agresję oraz dynamicznie dyktującym tempo rozgrywki, dzięki swoim umiejętnościom potrafi uczynić spore szkody wśród modeli wroga na dużym terenie. Z drugiej strony grania nią jest sporym ryzykiem, nieudana szarża lub przekalkulowanie swoich możliwości z reguły kończy się klapą.

Misaki Leszka Dziubka.

8. Leveticus

Właścicel lombardu z częściami, złota rączka oferująca najprzeróżniejsze usługi. Prowadząc sklep razem z swoją przyjaciółką Alice słynie ze swoich umiejętności załatwienia lub naprawy wszystkiego. Jednak dla ścisłego grona wtajemniczonych jest potężnym nekromantą i konstruktorem, który posiadł władzę nad życiem i śmiercią. Dzięki licznym eksperymentom udało mu się znaleźć metodę na życie prawie wieczne - ilekroć umiera, nawiązuje on połączenie ze swoimi niewolnicami - Waifami i odradza korzystając z sił witalnych jednej z nich. Każdy taki przypadek sprawia jednak, że Leveticus traci część swojego jestestwa, obecnie jego wysiłki są skoncentrowane właśnie na powstrzymaniu rozpadu jego osobowości.

Podczas rozgrywki Levi bardzo często ginie, jednak bardzo rzadko ginie na dobre. Dzięki możliwości odradzania się jego mobilność jest ogromna, nie traci też czasu na chodzenie po planszy i może skoncentrować się na swoich specjalnościach - strzelaniu i walce wręcz. Doskonale sobie radzi w obu tych dziedzinach, oczywiście jako atakujący, sam nie jest zbyt zdolny do przyjmowania obrażeń. Jako nekromanta potrafi też tworzyć z pokonanych wrogów Abominacje, groteskowe mutanty które skutecznie przeszkadzają przeciwnikom w realizowaniu ich planów. Warto też zaznaczyć, że dzięki specjalnym umiejętnościom Leveticus jest w stanie przyłączyć do ekipy dowolny model z cechą Undead lub Construct.

Marcin Narewski i jego ekipa Leviego (malował Konrad Parys poza Ashes & Dust którego malował Adam Benesz).

Razem ku zwycięstwu! Za odpowiednią cenę, oczywiście.


wtorek, 9 stycznia 2018

Malifaux for Dummies - Gildia

Gildia jako największy samorządzący się twór polityczny w Malifaux, oficjalnie sprawuje w nim rządy. Organizacja skoncentrowana na wydobyciu i transporcie Soulstone'ów na Ziemię zapewnia sobie posłuch dzięki ochronie dawanej tym którzy przestrzegają ich praw oraz potędze z jaką miażdzy pozostałych, tych którzy postanawiają się jej przeciwstawić. W swoich szeregach posiada tak zwyczajnych krawężników starających się przeżyć kolejne patrole jak i wyspecjalizowane oddziały gotowe stanąć do walki z każdym zagrożeniem.

Na stole frakcja ta prezentuje podejście w stylu Daft Punk - "Harder, Better, Faster, Stronger". Wysoka jakość jednostek odbija się co prawda na ilości tychże, jednak proste podejście strzelania do wszystkiego co się rusza szybko wyrównuje przewagę liczebną przeciwnika. Frakcja ta głównie działa używając jednostek typu Living, niewielki jej odłamek stanowią Constructy. Zdecydowanie najsilniejsza frakcja w grze, świetny wybór dla każdego kto lubi wygrywać miażdżacą przewagą.

1. C. Hoffman

Główny inżynier na usługach Gildii. Geniusz konstruktor poświęcający się pracy oraz próbom wyleczenia swego brata który po przekroczeniu Wyłomu stracił zmysły. Pomimo współpracy z Ramosem nadal stoi po czerwonej stronie konflitku. Do jego obowiązku należy zwalczanie Amalgamacji - wszelkich prób łączenia nieumarłych z maszynami. Teoretycznie w zakres tychże obowiązków wlicza się zniszczenie jego brata Ryle'a, ale Charles prezentuje dość luźne podejście do tej kwestii licząc, że znajdzie rozwiązanie które pozwoli mu na powrót cieszyć się obecnością brata. Osobiście defnitywnie należy do "tych dobrych", jako jeden z nielicznych w całym systemie.

W grze Hoffman jest masterem wspierającym swoją ekipę - dzięki unikalnej kondycji Power Loop każdy konstrukt pod jego opieką staje się znacząco wytrzymalszy, dodatkowo potrafi też dokonywać szybkich modyfikacji już w trakcie gry podkręcając swoje jednostki do 110% efektywności. Większość jego modeli tematycznych posiada armor dzięki czemu są niezwykle wytrzymałe. Gra nim to gra dla graczy lubiących elitarne ekipy i klimat mechów.

Ekipa Hoffmana w malowaniu Bożydara z KRK Mini Painting Studio

A to Hoffman Pawła Turczyna w malowaniu Konrada Parysa.

2. Lady Justice

Lady Justice wraz z podległymi jej Death Marshalami jest pierwszą tarczą mieszkańców Malifaux przed zagrożeniem jakim są Rezurekcjoniści. Mistrzyni fechtunku mieczem wymierza sprawiedliwość szybko i z gracją, błyskawicznie kończąc istnienie kreatur które samym swym istnieniem przeczą porządkowi rzeczy - nieumarłych. Brak wzroku nadrabia znajomością nekromancji, jednak razem ze swoją specgrupą jest doskonale świadoma ryzyka jakie podejmuje, zaś powszechna wdzięczność obywateli utwierdza ją w przekonaniu iż obrała właściwy kierunek.

Na stole LJ jest walcem ścierającym wszystko co natrafi na swej drodze. Bardzo dobre parametry ofensywne czyni z niej świetny model do walki na pierwszej linii, twarzą w twarz z czymkolwiek przyjdzie jej się zmierzyć. Oprócz gigantycznych obrażeń oraz bardzo wysokich parametrów ataku może też zamykać przeciwników w trumnie i tam ich eleminować.

A to LJ Pawła Turczyna w malowaniu Konrada Parysa (na zdjęciu znajdują się dwa modele Lady Justice: stary metalowy i nowy plastikowy).

3. Lucius

A właściwie Lucius Gustavius FitzWilliam Mattheson. Niezwykle utalentowany polityk, doskonały wiolonczelista, a także Neverbornowy Mimic ukrywający się pod maską. Pomimo prowadzenia podwójnej gry świetnie sobie w niej radzi poszerzając swoje wpływy w Gildii jednocześnie utrzymując dobre stosunki z przywódcami Neverbornów. Nie oznacza to jednak że jest wyłącznie wydmuszką - w razie potrzeby potrafi pokazać, że jest świetnym szermierzem, oczywiście o ile nie jest zajęty lawirowaniem w zawiłościach gildyjnej biurokracji.

Podczas gry Lucius z rzadka brudzi swe ręce - gra nim opiera się na wykorzystywaniu swoich modeli które to Mattheson doskonale motywuje do dawania z siebie wszystkiego. Jako master dwufrakcyjny, Lucius posiada poszerzoną możliwość budowania bandy (głównie wśród NB i GU, ale nie tylko).Jeżeli przychodzi mu samodzielnie ubrudzić ręce wtedy oprócz obrażeń nakłada przeciwnikom szkodliwe dla nich kondycje.

Kolejny raz, Paweł Turczyn i Konrad Parys.

4. McCabe

Indiana Jones w Malifaux. Poszukiwacz przygód razem ze swoim wiernym psem po przemierzeniu niezliczonych katakumb oraz złupieniu dziesiątek grobowców, obładowany magicznymi artefaktami przeszedł przez wyrwę uciekając przed wierzycielami i listami gończymi. Kolejny dwufrakcyjny master w zestawieniu, Lucas używa całego swojego arsenału w służbie Gildii, której przydaje się specjalista od "mniej oficjalnych działań"... Tak naprawdę jest jednak agentem azjatyckiej Mafii Ten Thunders.

Wystawiając McCabe można oczekiwać gry opartej na wspieraniu swoich modeli poprzez rozdawanie im wszelakiego ekwipunku dającego byle szurowi spory potencjał. Sam Lucas oprócz bycia sponsorem jest bardzo mobilny oraz świetnie włada szablą dzięki czemu szybko pacyfikuje kolejnych wrogów.

Paweł Turczyn & Konrad Parys. McCabe posiada dwa modele - dysponuje on unikalną mechaniką dwóch żyć, po zabicu go pierwszy raz tylko traci konia.

5. McMourning

 Trzecia i ostatnia postać na liście nie będąca w całości wierna Gildii. Douglas McMourning pracując przy gildyjnym projekcie badawczym na temat nieumarłych odkrył swoją pasję którą kontynuuje do dziś, długo po zamknięciu oficjalnych badań. Frankenstein Malifaux: w dzień koroner na usługach rządzących podkrada ciała które potem reanimuje w tajnym labolatorium szkoląc się w sztuce nekromancji.

W grze McMourning jest jednym z najwytrzymalszych masterów potrafiącym uleczyć się z najpoważniejszych obrażeń. Poza bezpośrednimi atakami gra nim opiera się na manipulowaniem kondycją Poison szczodrze rozdawaną przeciwnikom. ako patolog doskonale operuje skalpelem i nie ma żadnych problemów z efektywnym ranieniem przeciwników. Ma również możliwość wystawiania na stół modeli z charakterystyką Academic lub Beast dzięki czemu ma sporą możliwość dopasowywania ekipy pod konkretny scenariusz.

Szalony lekarz i jego ekipa w wykonaniu Konrada Parysa (właściciel modeli: Paweł Turczyn). Pani w zielonym to alternatywny model dla McMourninga.

6. Nellie

Dziennikarka z niezwykłym drygiem ku fachowi. Wspierana niezwykłą maszyną drukarską w której to zamknięto duszę jej ojca Nellie dba o to by każdy mieszkaniec znał prawdę na temat tego co się dzieje w Malifaux. A przynajmniej gildyjną wersję prawdy. Nie od dzisiaj wszak wiadomo że pióro bywa silniejsze od miecza, a ta reporterka śledcza jest ucieleśnieniem tej maksymy.

Nellie jest masterem o bardzo szerokim wachlarzu zastosowań - unikalny styl budowania bandy z modelami najemników bez dodatkowych kosztów oraz możliwość najrozmaitszego wspierania bandy połączone z możliwością nakładania przeróżnych kondycji przeciwnikom czyni ją niezwykle wszechstronnym Masterem.

Ekipa Nellie wraz grupą najemników należąca do Pawła Turczyna (malował Konrad Parys).

7. Perdita Ortega

Głowa rodziny Ortega - meksykańskich kowbojów będących najlepszymi w swoim fachu. Lecz ich fach nie jest najprzyjemniejszy - są licencjonowanymi pogromcami Neverbornów. Perdita wraz ze swoją rodziną mieszka poza terenem miasta. Bardzo specyficzna banda w stylistyce kowbojów Meksykaninów.

Na stole Ditta stosuję do bardzo prostej taktyki - odstrzel wszystko co się rusza, a potem pomyślimy. Strzeleckie nastawienie połączone z kolejkowaniem aktywacji sprawia że jest to jeden z najbardziej agresywnych masterów. Dodatkowo ulepszenia pozwalają jej podnieść poziom odporności ekipy na niesamowite poziomy, gra Perditą jest dla ludzi preferujących proste rozwiązania siłowe nad wymyślne kombosy.

Sami wiecie czyje modele malowane przez sami wiecie kogo.

8. Sonnia Criid

Szefowa wydziału do zwalczania nielegalnych użytkowników magii. Głównie Arkanistów. Posiadając moc antycznego Tyranta Sonnia jest mistrzynią magii ognia paląc wszystko co jej stanie na drodze. Dowodzi Łowcami Wiedźm - oddziałem na który składają się najwierniejsi jej ludzie jak Sammael Hopkins oraz ludzie którzy z Sonnią przegrali i zostali przemienieni w jej niewolników.

W grze Sonnia prezentuje podobny styl co Perditta jednak robi to w odmienny sposób - jej ataki są bardziej obszarowe oraz znacząco traci w stosunku do mobilności w porównaniu z meksykańską koleżanką. Z drugiej strony Sonnia posiada dostęp do sztuczek pozwalających jej świetnie kontrolować mapę blokując dostęp do jej części.

Sonnia Criid w wykonaniu Konrada Parysa


 Niech władza i prawo będzie zawsze po waszej stronie!


 Serdeczne podziękowania dla wszystkich którzy pomogli mi w napisaniu tego tekstu (kolejność przypadkowa) Pawłowi, Bożydarowi, Leszkowi, Mariuszowi, Tomkowi, Marcinowi, Michałowi, Rafałowi, Konradowi, Piotrkowi oraz tym których zapomniałem wymienić ;).